Moi drodzy, mam pewne plany, czyli wynajem mieszkania, tylko mam jeden problem. Nie mam bladego pojęcia na czym to polega. Jak to wygląda. Tak wiecie - od podstaw.
Mieszkam w domu jednorodzinnym, nigdy nie musiałam się szczególnie niczym martwić oprócz rachunków, ale jak czytam różne takie o opłatach mieszkaniowych, to mi się włosy na karku jeżą. Nie mam pojęcia, o czym czytam tak naprawdę. Wiem, że lepiej byłoby pogadać z osobą, która wystawia ofertę i wypytać o wszystko i napomknąć, że pierwszy raz w życiu coś bym chciała najmować, ale wolałabym zaciągnąć języka jeszcze tutaj.
Czy ktoś coś? Mógłby wyjaśnić czy coś?


