12.12.2016, 19:31
Jak mi się ciśnienie podniosło. Kumple mojego chłopaka śmieją się, że zrobiłam z niego pantofla. Bo co? Bo więcej czasu poświęca mnie,
bo nie wychodzi z nimi na piwo. Mój wie, że mnie to denerwuje, i zamiast siedzieć w knajpie, siedzimy razem.
No ale cóż. Najważniejsze to to, że razem jesteśmy szczęśliwi i inni za nas życia nie przeżyją.
Kupowaliśmy ostatnio kołdre, bo ta stara pod którą śpimy była za mała. Ja jestem w nocy typowy naleśnik.
Zawijam pół kołdry pod siebie, tworząc kokon i tak zasypiam Nowa jest ogromna, 220-200 cm.
Ale za to jaka cieplutka
Za chwilę będę się zabierała za projekt. Mam zrobić planszówkę do karcianki World of tanks.
Może ktoś kojarzę tę grę. Tylko ta jest wersją karcianą. Może ktoś z Was gra w WoT?
bo nie wychodzi z nimi na piwo. Mój wie, że mnie to denerwuje, i zamiast siedzieć w knajpie, siedzimy razem.
No ale cóż. Najważniejsze to to, że razem jesteśmy szczęśliwi i inni za nas życia nie przeżyją.
Kupowaliśmy ostatnio kołdre, bo ta stara pod którą śpimy była za mała. Ja jestem w nocy typowy naleśnik.
Zawijam pół kołdry pod siebie, tworząc kokon i tak zasypiam Nowa jest ogromna, 220-200 cm.
Ale za to jaka cieplutka
Za chwilę będę się zabierała za projekt. Mam zrobić planszówkę do karcianki World of tanks.
Może ktoś kojarzę tę grę. Tylko ta jest wersją karcianą. Może ktoś z Was gra w WoT?
No właśnie.
Co do kołdry, to my śpimy pod dwiema, bo też jestem nocny naleśnik. Zasypiamy wtuleni, ale jak już usnę, to zgarniam całość dla siebie i biedak marzł, bo nie chciał mi zabierać.