Użytkownicy przeglądający ten wpis: 1 gości
Ocena wpisu:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
11
11.11.17
21:39

sobota

drugi raz
Cześć. 
Obejrzałam ostatni odcinek Stranger Things. Ej, ostatnie sceny były piękne. Ej, ej.. ogólnie tak bardzo nie mój gatunek, a jakoś.. aktorzy (szczególnie pan policjant), klimat, MUZYKA (!!!), zdjęcia (?) kadry, eh.. no uwielbiam. Będzie mi sie kojarzył na pewno z początkiem listopada, bo już zdążyłam połknąć całe dwa sezony. 
A teraz piszę tu, bo.. bo właśnie oglądam lajwa Igi n ig, a ostatni raz oglądałam go jakoś pod koniec września, pijąc piwo od Niego i czekając na to aż przyjedzie. BOŻE, po co ja sobie to robię? Koc, sweter, dziurawiec. Poćwiczyłam, tak, tego też dawno nie robiłam. Pojogowałam. Obcięłam paznokcie na zero i zdjęłam lakier. Uf. 
Skończył się lajw. Jestem  masochistką. No przestań. Wezmę się za pracę, będzie łatwiej. Staram się nie rozpamiętywać. Ale wiem, że to nie koniec. Wiem to. Chociaż już chyba wolałabym, żeby moje uczucia wygasły, wolałabym nie czuć nic. Nic na to nie poradzę, czuję, że jeszcze się spotkamy. My. Tacy jak wtedy. Kiedyś. 
Uczę się cierpliwości czekając nawet na głupi wrzątek. I będę cierpliwa. Nieważne ile głupot narobię po drodze. Może za tydzień, może za rok? Czuję to, w sobie, gdzieś pomiędzy sercem a żołądkiem. Intuicja? 


Dostałam kiedyś bukiet kwiatów i zbóż od niego. Leży obok biurka, w sumie to jest czarno szary, stracił trochę kolory i wysuszył się. Nie umiem go wywalić. Dobra, wystawię go jutro na balkon chociaż, żeby nie straszył, zrobię miejsce. 

Chciałabym już wiosnę, czekam bardzo na koniec sesji, na marzec, na chociażby jakiś jeden znak, że ziemia odżywa. Dzisiaj obok schodów do mojego domu zakwitł pierwiosnek. Nie żartuję! Moja mama potwierdziła że to on. 
Ale wiem, że najpierw musi minąć zima jeszcze. Święta, przecież zawsze się ekscytuję jak mała dziewczynka. Przetrwam to. 


przetrwam to.

I just want to be perfect   .
Odpowiedz
Komentarze (łącznie 0)

Skocz do: