Użytkownicy przeglądający ten wpis: 1 gości
Ocena wpisu:
  • 2 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Stalker powrócił, czyli smutna reaktywacja. #7
Komentarze (łącznie 4)
  • undoubtedly
    Dodał(a):
    undoubtedly  
    Ranga:
    Bezobjawowa Kryminalistka ( ͡° ͜ʖ ͡°) ***..  
    Data:
    Hejcia naklejcia. Dodgy
    Dzisiaj w jakiegoś wyjątkowego smuta wpadłam, nic mi się nie chce. Przyjaciel umówił się z kimś innym i nie mam z kim nawet wyjść z domu, a miałam ochotę na to żeby napić się Bubble Tea, ugh. Znowu chyba mam stalkera tak poza tym. Przykra sprawa, ale do mojego chłopaka napisał ktoś o, cytuję: niedorozwiniętych hipsterskich osraku, czy inny ch*j. Ja oczywiście skojarzyłam od razu, że to o mnie chodziło, bo kiedy jeszcze chodziłam do gimnazjum (stare dobre czasy) pastwił się nade mną jeden konkretny typo, który właśnie w ten sposób mnie nazywał. W ogóle namieszał mi gość w życiu, nawet zeznawałam przeciwko niemu w sądzie. Kiedy zobaczyłam screena tej wiadomości od Mojego aż w głowie mi zawirowało. Jaki trzeba mieć tupet żeby szperać po internecie w poszukiwaniu numeru gadu mojego chłopaka po to żeby napisać coś takiego i to jeszcze pod przykrywką nawiązania znajomości.
    Zastanawiam się czy to czyta, a pewnie czyta. Pozdrawiam cię, człowieku o małym rozumku.
    To specjalnie dla ciebie, taka ładna piosenka z dedykacją.  Uśmiech


    Odpowiedz


Komentarze w tym wpisie
Stalker powrócił, czyli smutna reaktywacja. #7 - przez undoubtedly - 17.12.2016, 14:34

Skocz do: