Użytkownicy przeglądający ten wpis:
|
Ocena wpisu:
No więc... cóż.
|
|
|
|
« Starszy wpis | Nowszy wpis »
|
|
Komentarze (łącznie 5)
|
|
|
| Komentarze w tym wpisie |
|
No więc... cóż. - przez Milva - 29.06.2017, 22:01
RE: No więc... cóż. - przez Malinowa_512 - 01.07.2017, 20:02
RE: No więc... cóż. - przez Milva - 01.07.2017, 21:11
RE: No więc... cóż. - przez Malinowa_512 - 01.07.2017, 23:03
RE: No więc... cóż. - przez Milva - 05.07.2017, 13:02
RE: No więc... cóż. - przez Rose_Belle - 06.07.2017, 16:37
|
Ja w pracy też się gotuję, ale nie jest to już "jak para z gotującego się pod przykrywką makaronu", a raczej jak para z lokomotywy XD Teraz mam urlop, ale jak wrócę i zobaczę kogoś, kogo już dawno nie powinno być, to pozabijam.