Użytkownicy przeglądający ten wpis: 1 gości
Ocena wpisu:
  • 3 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
urojenia
Star 
jeszcze jakiś czas temu chciałam do psychiatryka, ale zrezygnowałam gdy teraz postawiono mi tę propozycję. boję się, że moja osobowość znów uległaby jakiemuś zniszczeniu, zepsuciu. po każdym szpitalu traciłam część siebie. nie chcę tracić tego, co "we mnie" jest moje, takie własne, nie to, co zostało uzyskane przy użyciu neuroleptyków, ale to, czym/kim byłam od początku. na pewno resztka takiego nienaruszonego człowieczeństwa gdzieś we mnie się kryje, nie chcę jej nikomu oddać. nie chcę się zmieniać, poza chorobą mam jeszcze OSOBOWOŚĆ, która może i nie jest najlepsza, ale każdy szpital, lekarz lub terapia w jakiś sposób pozbawiają mnie tej naturalności i robią ze mnie tj. robota.

poprzeglądałam swój dziennik pisany na terapię i stwierdziłam, że to jedno wielkie gó_wno i więcej niczego tam nie napiszę. w połowie użalanie się, lamenty o tym jakie życie jest do chrzanu - mogłabym normalnie dramatopisarką zostać, w drugiej połowie zapisywanie po kolei wszystkich nadchodzących myśli. marnowanie czasu na wewnętrzne pseudopsychologiczne analizowanie swojego umysłu. żenua. poza tym według dzienniczka mam większe wahania nastroju niż niejedna przeciętna trzynastolatka. (a trochę starsza jestem.) mania i depresja i tak w koło. zdecydowanie wolę jednak ten stan od stojącej w miejscu samej depresji. nawet nie wiecie jak cieszy mnie fakt, że już nie mam ochoty strzelić sobie w łeb.

psycholog z psychiatrą męczą o urojenia wielkościowe, ale ja tylko czasem czuję się Bogiem. to wszystko. Uśmiech
fafafafafar better run away
Odpowiedz
Komentarze (łącznie 3)
  • GeminiGirl
    Dodał(a):
    GeminiGirl  
    Ranga:
    Korektor ***..  
    Data:
    Prawdą jest, że otoczenie na nas wpływa. Ale tylko jeśli tego chcemy. Można być wśród ludzi, którzy mają serca na dłoniach, ale my nadal możemy być wredni. To czy chcemy się zmienić zależy tylko od nas. Nic na siłę. 
    Odpowiedz

  • angela kiss
    Dodał(a):
    angela kiss  
    Ranga:
    Andzia **...  
    Data:
    Ja od przedwczoraj mam delirę. Tragedia. Skonczyly mi się silne leki, jutro dopiero będę mieć. Potworne kręcenie w głowie, nic nie mogę przełknąć, lęk, płacz, koszmary sennse, trzęsę się....
    Odpowiedz

  • Choco.vita
    Dodał(a):
    Choco.vita  
    Ranga:
    Doświadczony ***..  
    Data:
    O! Widzę pozytywne nastawienie Uśmiech brawo! Uśmiech spokojnie, w szpitalu na pewno nie robią Ci krzywdy, ale to fajne, że zmieniłaś zdanie co do tego, żeby tam iść Uśmiech Kontroluj to jak myślisz i będzie już tylko lepiej.
    Odpowiedz


Skocz do: