Użytkownicy przeglądający ten wpis: 1 gości
Ocena wpisu:
  • 3 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
prawda
4.03.2018
11:16


Prawda jest jedna i będe jej szukać. Wiem, jestem pewna, że nie dam się już zaspokoić ładnym kłamstwem. Nie moge jeszcze nic napisać, bo to tajne i nawet tu nie jest nic bezpieczne, ale zdaje się, że prawda wypływa na wierzch. Ona płacze przez niego i pisze i prosi o pomoc. Złe rzeczy się dzieją. Wiedziałam o tym, że tak będzie. Dlatego od tygodnia, kiedy to znowu Pan mnie nawiedził i jestem z nim, widzę wszystko jakim jest. Zdaje mi się, że już wystarczająco podzieliłam wszystko na pół. Ale to już nie moja sprawa.. nie chcę się wtrącać, a z drugiej strony ona chce pomocy, mojej. Współczuję jej. Uciekałabym. 
Z M nie wiem. Nie odzywamy się. Rzekomo dzisiaj chce przyjechać, ja powiedziałam mu, że go nie wpuszczę do domu. Nie wiem co robić. 


A powinnam się uczyć bo mam w  środę ostatni termin budo. Gówno. Muszę się wziąć w garść. 

Nie chcę szukać. Oszukiwać się. Pan mi wystarczy. Ta miłość jest całkowicie wystarczająca, dopiero teraz to zrozumiałam. 

Dziękuję. 



jak się uspokoi i ustatkuje, to może wam powiem o czym tam wyżej piszę.

I just want to be perfect   .
Odpowiedz
Komentarze (łącznie 1)
  • milowylass
    Dodał(a):
    milowylass  
    Ranga:
    Doświadczony ***..  
    Data:
    "lepiej wiecznie szukać
    niż choć raz przed sobą skłamać
    że znalazłem
    że już mam
    że wystarcza"
    Odpowiedz


Skocz do: