Użytkownicy przeglądający ten wpis: 1 gości
Ocena wpisu:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
próżnia.
miałam takie super plany na weekend, miałam pisać pracę magisterską, bo muszę oddać część a właściwie to nic nie zrobiłam
wczoraj cały dzień przeleżałam w łóżku nie mając na nic siły, czułam się po prostu wypruta ze wszystkiego

ten optymizm też mi gdzieś zanika, czuję się coraz dziwniej ;x
nie chce być taka, chce się cieszyć życiem, być pełna energii a szczerze czuję się jakaś wycofana, mam wrażenie, że każdy działa, robi coś ze swoim życiem, a moje się gdzieś zawiesiło i nie potrafię tego odmienić 

wymyśliłam, że zapiszę się do jakieś grupy, może jakieś ćwiczenia, taniec, nie wiem co mogę robić jeszcze ale nie chce żeby to wyglądało tak jak wygląda teraz, może jestem zmęczona tym wszystkim 
nie wiem co mam robić i jak ruszyć z tego miejsca, w którym jestem teraz
za tydzień początek egzaminów, zaliczeń, to to już będzie 9 sesja w moim życiu ;x aż czuję się stara 
a co u WAS?
Odpowiedz
Komentarze (łącznie 2)
  • taka monika
    Dodał(a):
    taka monika  
    Ranga:
    Adept **...  
    Data:
    też myślałam żeby się gdzieś zapisać, głównie w celu poznania ludzi, ale jak się zastanowić to nie mam praktycznie na nic czasu
    Odpowiedz

  • Rose_Belle
    Dodał(a):
    Rose_Belle  
    Ranga:
    terencjo ***..  
    Data:
    Mnie zima wykańcza, z niedoczynnością tarczycy na czele. I nygusem. Cały czas bym tylko spała.
    Też bym chciała zrobić coś ze swoim życiem :V Tylko czego się tylko dotknę, zamienia się w gruzowisko. Takiego mam pecha od dwóch lat.
    Odpowiedz


Skocz do: