05.02.2018, 00:42
Bravo ma coś w sobie, że wraca się tu co jakiś czas. Odkąd założyłam konto jakoś w roku 2009, nie mogę tak fizycznie i na 100 procent go zostawić. Ma to swoje zalety, wygadanie się nawet dla samego siebie. Chyba zacznę to robić regularnie, who knows.
ZWŁASZCZA, że to miejsce w internecie, gdzie nie jestem do końca anonimowa, ale znajomi nie wiedzą, a to się liczy.
Ogólnie, sesję skończyłam zanim się zaczęła. Szczerze? Nie spodziewałam się, ale to fakt - kułam trochę i nie jedną noc zarwałam, ale jak widać się opłacało. Za tydzień wracam do rodzinnego domu, niespecjalnie się cieszę, pociąg, klamoty i te sprawy... ale nic.
Ciekawa jestem co wpływa na nasze sny, kto się nam śni, w jakich okolicznościach... Gdybym wiedziała to mogłabym zapobiec różnym niespodziewanym, a tak.. niepotrzebna męka i bitwa myśli. Kaszanka trochę.
Co u Was?
___________________
a to nic, bo wszystko jak zawsze wiem, przejdzie mi..
ZWŁASZCZA, że to miejsce w internecie, gdzie nie jestem do końca anonimowa, ale znajomi nie wiedzą, a to się liczy.
Ogólnie, sesję skończyłam zanim się zaczęła. Szczerze? Nie spodziewałam się, ale to fakt - kułam trochę i nie jedną noc zarwałam, ale jak widać się opłacało. Za tydzień wracam do rodzinnego domu, niespecjalnie się cieszę, pociąg, klamoty i te sprawy... ale nic.
Ciekawa jestem co wpływa na nasze sny, kto się nam śni, w jakich okolicznościach... Gdybym wiedziała to mogłabym zapobiec różnym niespodziewanym, a tak.. niepotrzebna męka i bitwa myśli. Kaszanka trochę.
Co u Was?
___________________
a to nic, bo wszystko jak zawsze wiem, przejdzie mi..