19.04.2017, 18:01
(Edytowany 19.04.2017, 18:08 przez undoubtedly.)
***
Nadal słucham źle kojarzącego mi się zespołu. I nie wiem po co mi to. Jakoś bezpieczniej jest ukrywać się we wspomieniach, niż żyć teraźniejszością. Gubię się w przeszłości. Przyszłości natomiast w ogóle nie planuję, bo stwierdziłam, że myślenie o niej wprowadzi mnie w całkowitą depresję. Z tej natomiast wyprowadza mnie KrainaWyjaśnień i muzyczki z Poradników Uśmiechu. Jestem ogólnie załamana życiem i mam dylemat, czy kupić sobie coś ze sklepu Wiktora, czy może kubek z jakimś cytatem ze strony 'Ból istnienia Schopenhauera'. Z koszulką będzie trudniej, bo stać mnie na koszulkę, ale po dodaniu kosztów wysyłki jestem już w czarnej du.pie. Dzięki za ceny koszulek, Wiktor, nagrabiłeś sobie u mnie. xD Mam nadzieję, że coś się wymyśli.
Znowu blog + znowu kawa. Mówiłam, że to już swojego rodzaju tradycja.
A w czerwcu wyjeżdżam do Krakowaaa! Jezujezujezu, już nie mogę się doczekać! Jestem pewna, że będzie tak suuuper. Po raz pierwszy będę nocować w hotelu. I będę denerwować D ciągłym gadaniem o Krainie, bo nakręciłam się mocno xD. Mam nastrój maniakalno-depresyjny nadal i piję kawę za kawą, ale jest fajnie mimo wszystko. Jeszcze tylko dwa dni szkoły i znowu wolne, a w przyszłym tygodniu mam praktyki z psychologii. Yaabaadabadooo!
Co tam jak tam, ludkowie wszelacy? Wszyscy zdrowi? Ja lekko przeziębiona niestety.
edit; Myślałam, myślałam, aż w końcu wymyśliłam. Kupuję kubek z cytatem z Krainy. Robiony na zamówienie. Później pokażę.
A w czerwcu wyjeżdżam do Krakowaaa! Jezujezujezu, już nie mogę się doczekać! Jestem pewna, że będzie tak suuuper. Po raz pierwszy będę nocować w hotelu. I będę denerwować D ciągłym gadaniem o Krainie, bo nakręciłam się mocno xD. Mam nastrój maniakalno-depresyjny nadal i piję kawę za kawą, ale jest fajnie mimo wszystko. Jeszcze tylko dwa dni szkoły i znowu wolne, a w przyszłym tygodniu mam praktyki z psychologii. Yaabaadabadooo!
Co tam jak tam, ludkowie wszelacy? Wszyscy zdrowi? Ja lekko przeziębiona niestety.
edit; Myślałam, myślałam, aż w końcu wymyśliłam. Kupuję kubek z cytatem z Krainy. Robiony na zamówienie. Później pokażę.
fafafafafar better run away