22.02.2017, 18:10
22.02.2017
17:58
Cześć
Siedzę sobie jak zawsze, w tle majestic casual, jest herbatka różana i spokój. To jest właśnie czas mojej "medytacji". Dużo teraz się o tym mówi, że powinniśmy medytować, że to uspokaja, w sumie to zaczyna być taki nowy trend jak np weganizm ostatnio. I pewnie większość jak myśli o medytowaniu to widzi kogoś siedzącego w pozycji kwiatu lotosu, wydającego dziwne dźwięki typu buczenie. Ja myślę, że w medytacji chodzi o to, żeby robić to, co cię uspokaja i wycisza. Te wszystkie chwile na bravo takie właśnie są. Kiedy rozmyślam i piszę te przemyślenia. W spokoju.
Cały wczorajszy dzień spędziłam z kumpelą z grupy, była u mnie na noc, było miło, dzisiaj ją odwiozłam. Potem miałam straszny humor, bo dzisiaj o 13 miały być zapisy na techniki komputerowe, ale okazało się, że zaczęły się wcześniej, akurat wtedy jak prowadziłam auto i jak weszłam na stronę to najlepsze miejsca były zajęte.
Możliwe że trafię do fatalnej kobiety, u której w tym semestrze kilka osób miało warunek... agrrr... :
Ale muszę wam się pochwalić. Od poniedziałku nie zjadłam nic słodkiego! AAaaa! Dobra, wczoraj zrobiłyśmy babeczki, ale.. ale to się nie liczy. I też ćwiczyłam i mam zamiar dzisiaj też poćwiczyć, jestem strasznie zmotywowana.
Trzymajcie kciuki za tą moją przemianę xD
no i medytujcie misie
ciao
17:58
Cześć

Siedzę sobie jak zawsze, w tle majestic casual, jest herbatka różana i spokój. To jest właśnie czas mojej "medytacji". Dużo teraz się o tym mówi, że powinniśmy medytować, że to uspokaja, w sumie to zaczyna być taki nowy trend jak np weganizm ostatnio. I pewnie większość jak myśli o medytowaniu to widzi kogoś siedzącego w pozycji kwiatu lotosu, wydającego dziwne dźwięki typu buczenie. Ja myślę, że w medytacji chodzi o to, żeby robić to, co cię uspokaja i wycisza. Te wszystkie chwile na bravo takie właśnie są. Kiedy rozmyślam i piszę te przemyślenia. W spokoju.
Cały wczorajszy dzień spędziłam z kumpelą z grupy, była u mnie na noc, było miło, dzisiaj ją odwiozłam. Potem miałam straszny humor, bo dzisiaj o 13 miały być zapisy na techniki komputerowe, ale okazało się, że zaczęły się wcześniej, akurat wtedy jak prowadziłam auto i jak weszłam na stronę to najlepsze miejsca były zajęte.


Ale muszę wam się pochwalić. Od poniedziałku nie zjadłam nic słodkiego! AAaaa! Dobra, wczoraj zrobiłyśmy babeczki, ale.. ale to się nie liczy. I też ćwiczyłam i mam zamiar dzisiaj też poćwiczyć, jestem strasznie zmotywowana.
Trzymajcie kciuki za tą moją przemianę xD
no i medytujcie misie

ciao
I just want to be perfect .