13.04.2017, 19:54
13.04.2017
sobota
19:46
Cześć. Wiem, czekaliście z niecierpliwością na kolejny wpis. Na kolejny odcinek tej marnej telenoweli (xDDDD). Wczoraj na noc słuchałam niedopowieści non stop. I w nocy jak spałam, to tak jakby ta melodia cały czas mi siedziała w głowie. A jak się obudziłam rano to już w ogóle tak jakbym ją słyszała, byłam pewna, że mi się śniła.
Smutno mi było, bo mało gadaliśmy wczoraj, ale ostatecznie wstałam po 9 i zajęłam się pracą jakąś w domu. Ogarnęłam, posprzątałam i o 13 napisał. "Jestem żywy".
Bo był dzień wcześniej na imprezie i nie spał całą noc, no i odsypiał wczoraj. Napisał, że wczoraj ogólnie nie żył prawie. Wybaczam oczywiście. No i w sumie to pisaliśmy non stop praktycznie. to 16, 17? Wysyłał mi filmiki które robią z kolegami, jak się wożą autami. I na jednym on był. Wiecie jakie to dziwne zobaczyć kogoś na nagraniu? To daje dużo dla wyobraźni, żeby sobie móc uzmysłowić jak wygląda, jaki ma głos, mimikę itd. Generalnie jak to oglądałam miałam minę jakbym zobaczyła małego słodkiego kotka, czy coś. hahaha..
Fajnie nam się gadało. Potem oglądałam film, potem znowu napisał.
Ciemno się już zrobiło. Nudzi mi się. Chyba idę sobie wziąć prysznic, ochłonąć. Ogarnąć się. Właśnie. OGARNIJ SIĘ. Jestem strasznie jakaś nierozgarnięta i niespokojna. Help..
czekam tylko na ten dźwięk mesengera, jakkolwiek żałosne to nie jest.
eh
sobota
19:46
Cześć. Wiem, czekaliście z niecierpliwością na kolejny wpis. Na kolejny odcinek tej marnej telenoweli (xDDDD). Wczoraj na noc słuchałam niedopowieści non stop. I w nocy jak spałam, to tak jakby ta melodia cały czas mi siedziała w głowie. A jak się obudziłam rano to już w ogóle tak jakbym ją słyszała, byłam pewna, że mi się śniła.
Smutno mi było, bo mało gadaliśmy wczoraj, ale ostatecznie wstałam po 9 i zajęłam się pracą jakąś w domu. Ogarnęłam, posprzątałam i o 13 napisał. "Jestem żywy".
Bo był dzień wcześniej na imprezie i nie spał całą noc, no i odsypiał wczoraj. Napisał, że wczoraj ogólnie nie żył prawie. Wybaczam oczywiście. No i w sumie to pisaliśmy non stop praktycznie. to 16, 17? Wysyłał mi filmiki które robią z kolegami, jak się wożą autami. I na jednym on był. Wiecie jakie to dziwne zobaczyć kogoś na nagraniu? To daje dużo dla wyobraźni, żeby sobie móc uzmysłowić jak wygląda, jaki ma głos, mimikę itd. Generalnie jak to oglądałam miałam minę jakbym zobaczyła małego słodkiego kotka, czy coś. hahaha..
Fajnie nam się gadało. Potem oglądałam film, potem znowu napisał.
Ciemno się już zrobiło. Nudzi mi się. Chyba idę sobie wziąć prysznic, ochłonąć. Ogarnąć się. Właśnie. OGARNIJ SIĘ. Jestem strasznie jakaś nierozgarnięta i niespokojna. Help..
czekam tylko na ten dźwięk mesengera, jakkolwiek żałosne to nie jest.
eh
I just want to be perfect .