Użytkownicy przeglądający ten wpis: 1 gości
Ocena wpisu:
  • 4 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
GeminiGirl... po długiej przerwie... :/
Big Grin 
Mało kto mnie tu będzie kojarzył. Ale nick nadal ten sam. Nie potrafiłabym się z nim rozstać. Figuruje już niemal wszędzie, gdzie się rejestruję, chyba że jest zajęty, to wtedy zaczynam się irytować, że ktoś mnie uprzedził.

Co by tu napisać?
Marzy mi się wrócić do tego, co dawniej pisałam, czyli opowiadań. Jakby nie było to właśnie bravo.pl zachęciło mnie do dzielenia się swoimi wymyślonymi bzdetami. Były dziwnie ciepło przyjmowane, ale chyba dlatego, że wszyscy wiedzieli, że jak dziecko ma marzenia to może by je wspierać, a nie niszczyć na "dzień dobry".

Nie będę się raczej rozpisywać, co u mnie, bo szczególnego pamiętnika nie chcę tu prowadzić z prostej przyczyny - nie umiem się dzielić przemyśleniami z życia, bo mi to nigdy nie wychodzi i zaczynam wszystko za bardzo koloryzować albo wręcz zatapiać w czerni lub bieli.

No co by tu jeszcze...
Cieszę się, naprawdę się cieszę, że "nasze" bravo pozostanie. Choć nie do końca identyczne, to intencja pozostanie taka sama (oczywiście, jeśli się o to postaramy).

Chciałabym móc wpadać tutaj codziennie. Naprawdę. Nie potrafię zapomnieć, ile frajdy dawało mi dzielenie się z innymi sobą, pomaganie, doradzanie... Jej... Nie da się cofnąć czasu, ale to naprawdę świetne chwile były.

Oh, zbiera mi się na wspominki...
Jak by tu z tego wybrnąć...?

Ktoś też coś pisze? Chciałby się podzielić? Kontynuować hobby?
Przyznam szczerze, że od dawna niczego nie napisałam. Próbowałam, ale kicha. Wspomoże mnie ktoś? Ma ktoś coś, co mogłabym przeczytać, żeby nabrać ochoty lub "kopa" do napisania swoich planowanych opowiadań? Tongue

GeminiGirl...; )
Odpowiedz
Komentarze (łącznie 19)
  • GeminiGirl
    Dodał(a):
    GeminiGirl  
    Ranga:
    Korektor ***..  
    Data:
    Twojego "Anioła Ciemności" kojarzę już tylko z tytułu, Rose. xD Nawet nie pamiętam, o czym to było. Ale skoro w ogóle kojarzę, że coś takiego obserwowałam to znaczy, że musiało mi się podobać. : )
    Ja dawałam podkategorię "Książka", ale nigdy nie twierdziłam, że to książka. Słowa "powieść" też nie mogłabym wobec tego użyć.
    Poprawiałam, a przynajmniej starałam się poprawiać niektórych gramatycznie. A to przecinki, a to kropki, to odstępy czy wielka litera na początku zdania. Ale zdarzały się i takie ewenementy, które po dobrej radzie odszczekiwały się "nie podoba się, to nie czytaj!" Zabawne... : P

    Angela, w moim przypadku tylko jeden człon mojego nicka jak najbardziej pasuje, ale "Girl" to już ze mnie żadna. Raczej chłopczyca. xD Na FB wchodzę raz dziennie na godzinę popisać ze znajomą i tyle mnie widzieli. Mam może góra 20 osób na liście znajomych i raczej w najbliższym czasie ta liczba chyba nie ulegnie zmianie. Chociaż dodałam jedną znajomą z BRAVO.pl właśnie, bo nie mogłyśmy się zgadać na serwisie w ogóle.

    Za moich młodzieńczych lat na BRAVO.pl to tam różnych "poke-" było naprawdę dużo. Nie mogę powiedzieć czy to Twój nick zapadł mi w pamięć, ale jakiś "poke-" na pewno. Z tym, że to był inny rodzaj użytkownika. Taki bardziej, który nie miał bladego pojęcia, w czym temat, a i tak się udzielał. : P
    Jak tylko zobaczyłam "Madoka" to skojarzyło mi się z jednym anime. Ja do tej pory przeglądam nowości, sprawdzam czy coś mnie nie zachęci, zaciekawi. Mało ciekawostek się pojawiło. Kilka zasługujących (według mnie) na pochwałę zostało obrzuconych błotem, a to co uważałam za banalne i kiczowate wręcz wynoszono na piedestały. Jakiś absurd. Gdzieś ktoś zatracił poczucie wartości.
    Ale nadal śledzę - a przynajmniej staram się śledzić - nowości. Kilka nowych serii wpadło mi w łapki i żal było włączać ostatni odcinek z myślą "Kurde, to już koniec".

    No to widzę, że gatunkowo z książkami trochę nasze poglądy się rozchodzą, chociaż zawsze chciałam różne wariactwa do swoich opowiadań wcisnąć. : )
    Wydawanie książki to też nie taka łatwa sprawa. Chyba że ma się kasę. To już jest prosta sprawa. xD

    Mnie można zmotywować tylko w jeden sposób. Kazać mi coś czytać. Jak zacznę to nie mogę skończyć, a potem mam takiego powera, że jak go nie wykorzystam, to potem żałuję. xD
    Odpowiedz

  • undoubtedly
    Dodał(a):
    undoubtedly  
    Ranga:
    Bezobjawowa Kryminalistka ( ͡° ͜ʖ ͡°) ***..  
    Data:
    Też mam problem z pisaniem pamiętników, chociaż napisałam ich już kilka. Najbardziej lubiłam blogowanie na Bravo, które stało się swojego rodzaju częścią mojego życia. Pamiętam swoje pierwsze konto (login pokemoniasta) i te obawy przed tym, że usuną mi konto, jako, że byłam tam nie do końca legalnie, bo miałam jedenaście lat bodajże i uwielbiałam wykłócać się ze starszymi użytkowniczkami i pisać różne prowokacje (swoją drogą zastanawiam się czy ktoś z was mnie kojarzy z tamtego profilu) żeby tylko móc popisywać się znajomością ortografii i wytykać błędy innym. Żeżuncja. Później, już legalnie, wróciłam jako MadokaMorioka i pisałam bloga jako fanka japońskiej animacji, to zamiłowanie pozostało we mnie do dziś. Niestety (lub stety) zapomniałam hasła i musiałam założyć kolejne konto. Jakiś czas temu wróciłam jako undoubtedly i jeszcze się nie rozkręciłam, a wyskoczył komunikat i...pożegnałam się na dobre i uciekłam.

    Opowiadania piszę, aczkolwiek nigdy nie bawiłam się w to na Bravo, zawsze piszę je na Wattpadzie i po paru dniach pisania sobie odpuszczam, usuwam i zaczynam kolejne. Strona wielorozdziałowe opowiadania nazywa już książkami, jednak wiem dobrze, że moje pisanie nawet koło książki nie stało. Blush O czym piszę? O wszelkich mentalnych problemach od anoreksji do dysocjacyjnego zaburzenia tożsamości aż po pojawiającą się już sporadycznie we wpisach schizofrenię. Przy pomyślnych wiatrach może coś wydam, ale szczerze nie chce mi się, a co dopiero motywować kogoś. Confused
    Odpowiedz

  • angela kiss
    Dodał(a):
    angela kiss  
    Ranga:
    Andzia **...  
    Data:
    Ja swój nick nienawidzę, ale ciężko go już zmieniać, bo każdy go kojarzy. Wymyśliła se 13 letnia wtedy gówniara, że jak dopisze do imienia ''kiss'' to będzie słodko. Jaka ja durna byłam. Jakoś tak nie pasuje do mnie teraz xd
    Nowa strona ogólnie mi się podoba, bo jest prosta, i trochę przypomina stare bravo. Wiadomo- to nie to samo, ale
    widze ze coraz więcej ludzi się rozkręca Uśmiech
    Gdy było bravo.pl to człowiek się nie nudził, bo zawsze miał z kims kontakt, miał co czytać komentować itd.
    A teraz tylko scrolluje fb
    Odpowiedz

  • Rose_Belle
    Dodał(a):
    Rose_Belle  
    Ranga:
    terencjo ***..  
    Data:
    Ja kiedyś też wszędzie rejestrowałam się jako Rose_Belle, ale potem już zmieniałam, żeby nie było, że ja to ja. I że jestem wszędzie Tongue Mam inny nick na flogu, a na instagramie jestem jako terencjo.
    Kojarzę Cię, a głównie zapadło mi w pamięć to, że publikowałaś na bravo swoje opowiadania ^^ Też publikowałam swoją "Rose Belle" i "Anioła Ciemności" na bravo. Bardzo za tym tęsknię Smuteczek Kochałam uczucie, gdy ktoś czytał i komentował z przejęciem, jak dopytywali o kolejną część... Smuteczek Chyba każdy piszący choćby krótkie opowiadania- miał marzenia, żeby może wydać swoje prace, zostać zauważonym i mieć czytelników. A bravo spełniało nasze marzenia.
    Najbardziej wkurzały mnie jednak osoby, które pisały, że publikują na bravo swoją książkę, a ich tekst koło książki nie leżał XD Nie chcę tu nic mówić złego, bo też nie jestem idealna, ale u niektórych błąd sypał się za błędem i ciężko było nazwać to książką Wink
    Z czasem stwierdziłam, że też nie umiem pisać pamiętnika, takiego z prawdziwego zdarzenia XD
    Odpowiedz


Skocz do: