Użytkownicy przeglądający ten wpis: 1 gości
Ocena wpisu:
  • 3 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
fast /pataf
6.02.2017
16:47

Mam 3 minuty na notkę, o 17 przychodzi kuzyn się uczyć angielskiego. Piszę, bo po prostu.. nie mogę nic zrobić. Jutro mam pierwszy egzamin, fajnie, szkoda, że ustny. Mega się stresuję. Nie mogłam spać, spałam 5 godzin, dla mnie to okropnie mało. Jeszcze w dodatku jestem sama w domu bo mama pojechała z bratem na korki, mieli wrócić po 16 i ciągle ich nie ma Smuteczek ja czekam na kuriera, który też akurat dzisiaj ma wyrąbane ... ileż można.. 
Wszystko mnie stresuje i denerwuje, mam dość. Napisałam do M, że nie daję rady, to kochany zadzwonił i powiedział, że jak wróci z pracy to przyjedzie do mnie i że ma coś dla mnie w nagrodę za cały dzień nauki...  Serduszko Kochany.. Uśmiech
I tak najlepsze co może być to przytulenie i sto procent endorfin.. Powinnam się teraz uczyć wiecie? Od rana obejrzałam chyba z 10 odcinków Prawa Agaty... noo bo mama ogląda i jakoś tak przy okazji. Oczywiście z notatkami na kolanach, bo przecież się uczę, co nie?
Ja chceee już miec spokój... 


Jak u was? Dajecie radę? Sesja? Też się tak stresowaliście przy pierwszej w życiu? A może ktoś ma ferie? 
Piszcie dziubki Uśmiech

I just want to be perfect   .
Odpowiedz
Komentarze (łącznie 2)
  • *nie pyskuj patafianie*
    Dodał(a):
    *nie pyskuj patafianie*  
    Ranga:
    patafcio ****.  
    Data:
    (06.02.2017, 18:09)laboleth. napisał(a): Ja jestem na 4 roku, a stres chyba taki sam, czasami nawet gorszy. To chyba nie przemija.. ale spokojnie, połowa sukcesu to wiara w siebie i w swoje możliwości, także dużooo pozytywnej energii przesyłam Uśmiech

    Taaak tego mi było trzeba UśmiechDziękuję
    Odpowiedz

  • laboleth.
    Dodał(a):
    laboleth.  
    Ranga:
    Doświadczony ***..  
    Data:
    Ja jestem na 4 roku, a stres chyba taki sam, czasami nawet gorszy. To chyba nie przemija.. ale spokojnie, połowa sukcesu to wiara w siebie i w swoje możliwości, także dużooo pozytywnej energii przesyłam Uśmiech
    Odpowiedz


Skocz do: