24.05.2017, 14:56
Mam ochotę coś ugotować.
Jeszcze większą ochotę mam na sushi, jeszcze mniej ochoty na pójście do sklepu i kupienie składników.
Rozleniwiłam się, oj tak.
Ciężki tydzień przede mną, dziś miałam oglądać mieszkanie - nie wypaliło.
Szukam i szukam i nic sensownego znaleźć nie mogę. Pozostało siedzieć na starych 28 metrach kwadratowych.
Czas wziąć się w garść i ruszyć z kanapy, ale jest taaak ciężko..
Nawet (o dziwo!) pogoda nie motywuje, choć za oknem ponad 20*C a i burza była więc powietrze idealne.
Może jutro znajdę trochę więcej motywacji.
Miłego dnia!
Jeszcze większą ochotę mam na sushi, jeszcze mniej ochoty na pójście do sklepu i kupienie składników.
Rozleniwiłam się, oj tak.
Ciężki tydzień przede mną, dziś miałam oglądać mieszkanie - nie wypaliło.
Szukam i szukam i nic sensownego znaleźć nie mogę. Pozostało siedzieć na starych 28 metrach kwadratowych.
Czas wziąć się w garść i ruszyć z kanapy, ale jest taaak ciężko..
Nawet (o dziwo!) pogoda nie motywuje, choć za oknem ponad 20*C a i burza była więc powietrze idealne.
Może jutro znajdę trochę więcej motywacji.
Miłego dnia!