Użytkownicy przeglądający ten wpis: 1 gości
Ocena wpisu:
  • 3 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
miętowo-czekoladowe
Komentarze (łącznie 2)
  • *nie pyskuj patafianie*
    Dodał(a):
    *nie pyskuj patafianie*  
    Ranga:
    patafcio ****.  
    Data:
    3 12 2017
    14:02


    drogi stwórco, nie da się wstawiać gifów, fix it plz



    Cześć. 
    Kawa. I czekolada o tym smaku. Wysłałam mu snapa, ide za ciosem, ale jeszcze nie odczytałam co odpowiedział. Masochistka. Po prostu lubię to uczucie. Może nic nie napisał, albo coś banalnego. Napisze na koniec, ok? Wczorajszy dzień był fantastyczny. Udało mi się na chwilę zapomnieć o problemach. Pojechałam wieczorem, spotkałam się z tym T. (Też ma tak na imię, fantastycznie). Oh.. myślałam, że posiedzimy chwilkę. I.. no gadało się bardzo dobrze, więc spędziliśmy pół wieczoru tam wylewając swoje żale. Biedny też się wpakował w podobne gówno co ja, nawet bardziej, ale jest w tej fazie, w której ja byłam na wiosnę, czyli yolo, niekończące się wszechogarniające yolo. Wiem, jak to się skończy, więc już mu współczuję. Powiedział, że pomoże mi z wszystkimi projektami, że mam mu wysyłać pliki i on będzie kończył za mnie, że pomoże mi żebym się utrzymała. Jestem ultra, ultra wdzięczna.. W ogóle to powiedział, że nie spodziewał się tego, takiej rozmowy ze mną i że jestem bardzo ciekawą i nieoczywistą osobą. I moje życie też. I że jak o mnie myśli to nie wie nigdy w jakim stroju mnie sobie wyobraża, że ubieram się super, w bardzo nieoczywisty i oryginalny sposób. Nie wiem co o tym myśleć. W każdym razie bardzo mi miło, na prawdę niesamowicie usłyszeć coś takiego. Wydaje mi się, że już nigdy nie zaprzyjaźnię się z żadną dziewczyną. ;_; 

    wróciłam do domu rano, spałam u K, w sumie to chyba nie będę komentować wczorajszego spotkania z nimi. "spoko". i tyle.

    dużo dzisiaj już zrobiłam, sama się sobie dziwię. praca popchnięta do przodu. ale i tak się stresuję gdzieś wewnętrznie. nie mam emocji na twarzy, nie mam siły. boję się. nie spotkam się z nim jutro. nie chcę. 


    odczytałam odpowiedz od niego btw 

    Uśmiech 


    "fu"




    fu. kurwa fu. 

    fu fu fu fu
    Odpowiedz


Komentarze w tym wpisie
miętowo-czekoladowe - przez *nie pyskuj patafianie* - 03.12.2017, 14:14
RE: miętowo-czekoladowe - przez snajperx - 03.12.2017, 14:52

Skocz do: