16.03.2017
21:55

Po długiej przerwie - cześć!
Po pierwsze, włączcie , osobiście płaczę. Nie mogę się doczekać czerwca bo zobaczę ich na żywo w Wwa. Chociaż w sumie wyszło tak przypadkiem, nigdy wcześniej specjalnie dużo ich nie słuchałam, ale Iza mi zaproponowała, a z Nią zawsze. 
Piszę, wiem, że dawno mnie nie było. Ale wciągnął mnie z powrotem wir studiów. idzie okej, zdałam ten semestr finalnie. Z M też ok. W sensie jesteśmy w związku otwartym. To znaczy, jest tak jak wcześniej, ale bez zobowiązań większych. I wiecie? On wyjeżdża za niecałe 2 tygodnie, a ja kurde zaczynam już tęsknić. O nie. Muszę być twarda. Tym razem będę. 
Bo w sumie chodzi o to żeby się dobrze bawić co nie? Proszę Was. Jeśli ktokolwiek w waszym życiu robi wam coś złego.. utnijcie to. Jakakolwiek koleżanka was irytuje, ciągnie w dół, jest upierdliwa, nie odpowiada wam w 100 % - koniec. Liczę się tylko ja. Ja i tylko ja. Oczywiście nie mówię wam że macie być bez serca, bez emocji, egoiści, w dupie wszystkich i tylko wy się liczycie. Chodzi mi raczej o to, żebyście nie pozwolili nikomu wejść wam na głowę. Jeśli ktoś nie jest do końca fair wobec was, papa. Na prawdę.  
Walczcie o siebie, w końcu chodzi o to, że macie się bawić. Brzmię jakbym miała wszystko i mogła robić co chcę tak? Nie. Zawsze miałam cholernie pod górę, ale walczę. Dzisiejszy świat jest okrutny. Nikt wam nic nie da za nic. Da tym, którzy o to poproszą. Albo sami sobie wezmą. Więc nie pozwalaj wchodzić innym na głowę, liczysz się Ty i tylko ty, bo to twoje życie. Serio. Od teraz zmieniam trybik w myśleniu i myślę na nowy sposób. Nigdy nie jest za późno, żeby zmienić sposób życia. To może teraz. TERAZ jest ten moment. Głowa do góry, pierś do przodu i zdobywaj. 





to było w sumie tak bardziej do mnie, ale może i do kogoś z Was coś dotrze 

buziaki