Użytkownicy przeglądający ten wpis: 1 gości
Ocena wpisu:
  • 4 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
GeminiGirl... po długiej przerwie... :/
Komentarze (łącznie 19)
  • GeminiGirl
    Dodał(a):
    GeminiGirl  
    Ranga:
    Korektor ***..  
    Data:
    Twojego "Anioła Ciemności" kojarzę już tylko z tytułu, Rose. xD Nawet nie pamiętam, o czym to było. Ale skoro w ogóle kojarzę, że coś takiego obserwowałam to znaczy, że musiało mi się podobać. : )
    Ja dawałam podkategorię "Książka", ale nigdy nie twierdziłam, że to książka. Słowa "powieść" też nie mogłabym wobec tego użyć.
    Poprawiałam, a przynajmniej starałam się poprawiać niektórych gramatycznie. A to przecinki, a to kropki, to odstępy czy wielka litera na początku zdania. Ale zdarzały się i takie ewenementy, które po dobrej radzie odszczekiwały się "nie podoba się, to nie czytaj!" Zabawne... : P

    Angela, w moim przypadku tylko jeden człon mojego nicka jak najbardziej pasuje, ale "Girl" to już ze mnie żadna. Raczej chłopczyca. xD Na FB wchodzę raz dziennie na godzinę popisać ze znajomą i tyle mnie widzieli. Mam może góra 20 osób na liście znajomych i raczej w najbliższym czasie ta liczba chyba nie ulegnie zmianie. Chociaż dodałam jedną znajomą z BRAVO.pl właśnie, bo nie mogłyśmy się zgadać na serwisie w ogóle.

    Za moich młodzieńczych lat na BRAVO.pl to tam różnych "poke-" było naprawdę dużo. Nie mogę powiedzieć czy to Twój nick zapadł mi w pamięć, ale jakiś "poke-" na pewno. Z tym, że to był inny rodzaj użytkownika. Taki bardziej, który nie miał bladego pojęcia, w czym temat, a i tak się udzielał. : P
    Jak tylko zobaczyłam "Madoka" to skojarzyło mi się z jednym anime. Ja do tej pory przeglądam nowości, sprawdzam czy coś mnie nie zachęci, zaciekawi. Mało ciekawostek się pojawiło. Kilka zasługujących (według mnie) na pochwałę zostało obrzuconych błotem, a to co uważałam za banalne i kiczowate wręcz wynoszono na piedestały. Jakiś absurd. Gdzieś ktoś zatracił poczucie wartości.
    Ale nadal śledzę - a przynajmniej staram się śledzić - nowości. Kilka nowych serii wpadło mi w łapki i żal było włączać ostatni odcinek z myślą "Kurde, to już koniec".

    No to widzę, że gatunkowo z książkami trochę nasze poglądy się rozchodzą, chociaż zawsze chciałam różne wariactwa do swoich opowiadań wcisnąć. : )
    Wydawanie książki to też nie taka łatwa sprawa. Chyba że ma się kasę. To już jest prosta sprawa. xD

    Mnie można zmotywować tylko w jeden sposób. Kazać mi coś czytać. Jak zacznę to nie mogę skończyć, a potem mam takiego powera, że jak go nie wykorzystam, to potem żałuję. xD
    Odpowiedz


Komentarze w tym wpisie
RE: GeminiGirl... po długiej przerwie... :/ - przez GeminiGirl - 12.12.2016, 20:54

Skocz do: