Użytkownicy przeglądający ten wpis: 1 gości
Ocena wpisu:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
martyna mood
Komentarze (łącznie 0)
  • *nie pyskuj patafianie*
    Dodał(a):
    *nie pyskuj patafianie*  
    Ranga:
    patafcio ****.  
    Data:
    22.12.2018
    17:10

    Złożyłam wczoraj szafę z ikei, sama. Dziś pomalowałam pokój, również sama, no prawie. Ogólnie produktywnie i tak jak chciałam. Naukę, projekty zostawiam na święta i na po świętach. Na razie robię wszystko co należy w domu, gruntowne porządki. Bo wiecie, w święta trzeba zacząć od nowa. A żeby zacząć od nowa, to  kartka musi być biała, czysta, nowa. Nie pokreślona. I bez korektorowania.
    Trzy godziny temu napisał do mnie Ł. Nie odczytałam nadal. 6 wiadomości na mg, ostatnia, że "R mi się pochwalił Serduszko "
    Domyślam się, że napisał o obrazie, który dałam w prezencie R, ale jest tam aż 6 wiadomości, więc możliwe że jest coś jeszcze. Durna ja nie odczytuję, bo on non stop dostępny. A ja nie chce odpisywać. Logiczne, całkowicie w moim stylu. 
    zrobiłam sobie obiad, zjadłam, zaparzyłam miętkę. Nie zjadłam dziś nic słodkiego, co jest już jakimś tam sukcesem i chciałabym, aby tak pozostało. Odpoczywam. Leżę. 

    Uggghh,.. Ł niedostępny. Czyżby był to czas na odczytanie?
    No kiedyś musi być. Robię to..




    a jednak, wszystkie na temat obrazu. dwa zdjęcia mojego obrazu, zdjęcie obrazu jakiegoś słynnego malarza. I ale z ciebie barnett newman. bardzo ładne. 




    nie wiem co odpisać.



    ale nie przyznam się, odpiszę coś.. 


    eeeeeh.... 






    powinnam się przespać, albo zrobić sobie kawy lepiej. 
    śnieg się dziś rozpuścił. w całości. a teraz leje przeokropnie
    Odpowiedz


Komentarze w tym wpisie
martyna mood - przez *nie pyskuj patafianie* - 22.12.2018, 18:19

Skocz do: