Użytkownicy przeglądający ten wpis: 1 gości
|
Ocena wpisu:
;/ ;/ ;/ ;/ /patafian
|
|
|
|
« Starszy wpis | Nowszy wpis »
|
|
Komentarze (łącznie 2)
|
|
|
| Komentarze w tym wpisie |
|
;/ ;/ ;/ ;/ /patafian - przez *nie pyskuj patafianie* - 30.06.2017, 16:24
RE: ;/ ;/ ;/ ;/ /patafian - przez milowylass - 30.06.2017, 21:59
RE: ;/ ;/ ;/ ;/ /patafian - przez Malinowa_512 - 01.07.2017, 19:57
|
16:15
piątek
Cześć. Egzamin zdany na 4. Nie wiem za bardzo czemu, bo w sumie tak się stresowałam i dostałam takie pytania, że już nie wiedziałam czy zdam. Ale zostawmy to. Jestem zmęczona. Smutna. Zła. Kurwa!
Wróciłam do domu, i nie wierzę, że to tu napisze, ale o 19 spotkam się z T. Przyjedzie po mnie autem i pojedziemy. Gdziekolwiek. Czy jestem spierdolona? Jestem. Szkoda słów. Co ja w ogóle robię? Już nawet nie chcę się tłumaczyć z tego. Po prostu.. nic nie czuję do tego gościa. I jestem smutna cały czas przez S. Jest mi po prostu przykro. Pisaliśmy wczoraj jeszcze może 5 zdań. Napisał że nie jest najlepszy w pocieszaniu,choć często się stara, napisał że będzie trzymać kciuki jak zawsze, za dzisiaj. Kurwa, napisałam, że to miłe, że nie wiedziałam, że zawsze, wyświetlił już rano, nie odpisał. ???????????/ nie wiem, nie wiem co ja mam myśleć. Boże..
W poniedziałek ostatni egzamin, powinnam się uczyć, nie mam już siły. Jednego już nie zdałam, a raczej nie dopuścilii mnie. Nie chcę mieć dwóch rzeczy na wrzesień.... jestem po prostu zmęczona życiem.
dlaczego nie można powiedzieć nic wprost?
;/////// trochę sie boję jak to będzie dzisiaj, pewnie napisze wam jutro..