![]() |
|
fortune player - Wersja do druku +- BRAVO.net.pl (https://bravo.net.pl) +-- Dział: Strefa ekspresji (https://bravo.net.pl/dzial-strefa-ekspresji) +--- Dział: Blog (https://bravo.net.pl/dzial-blog) +--- Wpis: fortune player (/temat-fortune-player) |
fortune player - *nie pyskuj patafianie* - 15.12.2017 15.12.2017 9:43 Siedzę w gatkach na macie, poćwiczone, ostatnio naszła mnie myśl, że może kiedyś zostanę nauczycielką jogi. Hah, śmieszne, wiem. Ale mam jakieś takie dziwne.. przeczucie. A, no i w końcu urodziłam się z umiejętnością stania na głowie, nikt mnie tego nie uczył, a fikam tak odkąd pamiętam. Nieistotne. Śniło mi się dzisiaj że jestem w ciąży, że rodzę pojutrze, że mój brzuch nie był jakiś wielki, ale byłam w każdym razie mega szczęśliwa. Nie pamiętam kto był ojcem, może to nie było istotne. Od razu po przebudzeniu sprawdziłam, głupia ja, sennik. No, no i tam piszą, że niby jakieś spełnienie marzeń, że powodzenie, że w końcu coś się ziści. No no, ciekawe, fajnie by było. tylko kiedy? Dzisiaj? Czy pojutrze, jak już rzekomo urodzę, czy może to już się stało? (we śnie był 4 grudnia, lol). W sumie mam dzisiaj tylko projektowanie, rzeźbę, na którą mocno mi się nie chce iść no i niby nie muszę, bo moja rzeźba ma się dobrze, stoi już w sumie zrobiona. No. Pojadę za godzinę, pokażę się pani, może da mi korektę, chociaż mój projekt w sumie też już nawet gotowy. O 20 wystawa w forum, idę z K, pytanie co ja zrobię z laptopem? Eh eh.. Go, girl, muszę podbić ten dzień. Chce mi się tańczyć. Nie mam siły. Chciałabym bardzo spotkać się z T i go zamordować. bardzo bym chciała. Chciałabym żeby mu się coś stało, żeby mu się coś cholera stało.Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Krzyk rozpaczy na koniec. Dziękuję, do widzenia, a, spoko, nie jestem typem mordercy, skończy się tak, że zostanę w łóżku, ale to potem. Będzie alkohol i płacz, bo dzisiaj piątek. No. miłego
RE: fortune player - milowylass - 15.12.2017 Tez mi sie dwa razy śniło ze byłam w ciąży ale juz jakoś ponad ponad rok temu grubo, i tak to niesie zmiany, lepsze zmiany tylko chwilę na nie czekałam ale były ogromne RE: fortune player - *nie pyskuj patafianie* - 15.12.2017 bardzo bym chciała zmian. żeby zmieniło się wszystko co się dzieje tutaj, w moim środku. bo to co jest teraz we mnie jest tak ostre, chropowate i zimne, że nie mam już siły płakać. zdruzgotana. mieszkam w swoich własnych workach po oczami. niech coś się stanie, chciałaym już żyć, chociaż dla mamy, bo świeta... bo świeta |