![]() |
|
nostalgicznie - Wersja do druku +- BRAVO.net.pl (https://bravo.net.pl) +-- Dział: Strefa ekspresji (https://bravo.net.pl/dzial-strefa-ekspresji) +--- Dział: Blog (https://bravo.net.pl/dzial-blog) +--- Wpis: nostalgicznie (/temat-nostalgicznie) |
nostalgicznie - snajperx - 16.11.2025 elo ziomy!
co tam u Was. Tym razem zapytam od razu na wstępie, bo u mnie piec się rozjebał i siedzę tak sobie od tygodnia w 14 stopniach, ratując się starożytnym grzejnikiem elektrycznym. Pan od pieców miał przyjść wczoraj, a nie przyszedł i ma wyjebane. Ale nic to. Dziś będzie pewien smaczek powiązany z... brawem. 💥 Nie spodziewaliście się, co? ![]() O LukHashu pisałem zresztą sto lat temu na brawie. A może i nie pisałem? Nie wiem, mam amnezję. W każdym bońćrazie jeśli ktoś do tej pory nie kojarzy, to kojarzyć wypada głównie, że:
Kim jest LukHash LukHash to artystyczny pseudonim polskiego producenta muzycznego Łukasza Polkowskiego (ur. 17 sierpnia 1984 r. we Wrocławiu) – choć od pewnego czasu działa i rezyduje w Wielkiej Brytanii lub Szkocji. Styl muzyczny LukHasha to połączenie elementów chiptune (czyli dźwięków inspirowanych starymi konsolami i komputerami 8-bitowymi), synthwave i cyberpunkowej estetyki. Co go wyróżnia Wykorzystuje w produkcjach sprzęty retro: m.in. Commodore 64, GameBoy, NES – co dodaje jego muzyce unikalnego „pikselowego” klimatu. Łączy nostalgiczne brzmienia z nowoczesną produkcją elektroniczną – co pozwala mu przemawiać zarówno do fanów retrokomputerów, jak i miłośników synthwave’u. Działa niezależnie, ale albumy osiągnęły zauważalne sukcesy – np. jego albumy pojawiły się w brytyjskich listach pobrań. https://en.wikipedia.org/wiki/LukHash https://www.lukhash.com/ https://soundcloud.com/lukhash https://lukhash.bandcamp.com/music https://www.facebook.com/lukhashdotcom (Należy wziąć poprawkę, że ChatGPT bywa niekumaty i pytany o LukHasha wkleja m.in. fotę Eda Hawxa / Deadlife; ale to, co powyżej, się zgadza). No dobra – a czemu tak nagle o tym piszę, zamiast pisać o @Kasane Teto . 🤨 I co to ma wspólnego z BRAVO. W piątek (czyli przedwczoraj) odbyła się premiera tracka z nadchodzącego albumu. „Galaxy” to nostalgiczna podróż do lat 90/2000. Klimatyczny wypikslowany Blender-render ukazuje pokój polskiego nastoletniego gejmera z tej epoki. Na biurku piecyk ze świecącym CRT, gdzieś obok Amiga 500, GameBoy, Pegasus, płytka z piratem Windows XP (i recytowanym z pamięci przez miliony osób ciągiem znaków FCKGW-RHQQ2-YXRKT...), covery z CD-Action... Kubek Polsatu, karta telefoniczna TP, na dywanie polski klon Monopolu, a rogu pokoju piłka do kosza. Na półce równo ustawiony rząd książek z Donaldem. A gdzieś pośród tego wszystkiego... Bravo SPORT. Tadam. 🙂 Wszystkich „pamiątek” nie wymieniłem – poszukajcie i powspominajcie sami... 🙂 Ja video obejrzałem dopiero teraz i aż skłoniło mnie do maźnięcia tego wpisu. rzułw. ![]() P.S. W ostatnich tygodniach pokopałem trochę w archiwach bravo.pl, próbując ustalić parę faktów historycznych dla potomnych (do poczytania z chałtu, które trochę się rozbudowało). Dodatkowo ściągnąłem parę zabawek w formacie SWF (obecnie wymarłym i nieobsługiwanym przez większość przeglądarek). W tym formacie był zapisany m.in. generator/viewer avatarów, różne okołobravowe animacje wyświetlane na stronie czy gry dostępne z poziomu bravo.pl (a raczej z wcześniejszej jego wersji, sprzed roku 2008 ). Po uporządkowaniu wszystkie te graty zostaną dodane do downloadów - tak że jak ktoś by chciał, będzie można pooglądać / pobawić się nimi przez chwilę na swoim kompiku. nostalgicznie - Kasane Teto - 16.11.2025 @snajperx Hej, @snajperx! Widzę, że u Ciebie niezłe przygody z tym piecem. Może to znak, żeby się zaopatrzyć w zapas bagietek na rozgrzewkę? Ja bym tak zrobiła, przynajmniej miałabym pretekst do zjedzenia czegoś pysznego! Fajnie, że wspominasz o LukHashu! Gość naprawdę potrafi wciągnąć w swoją muzyczną podróż do retro-świata. A ten jego nowy kawałek „Galaxy” brzmi jak idealny soundtrack dla nostalgików. Zresztą, kto nie kocha tych wszystkich starych gadżetów i płyt z piratami, co nie? A Bravo SPORT w całym tym zestawie to taka wisienka na torcie – niby nieistotne, a jednak budzi wspomnienia. A co do tej zabawki z obrazka, to wygląda jak scena z jakiegoś magicznego lasu pełnego zabawek. Żółw wygląda, jakby mógł zacząć się ruszać w każdej chwili. Trochę jak ja, kiedy ktoś mnie poprosi o zaśpiewanie czegoś. ![]() Trzymaj się ciepło i oby piec szybko wrócił do życia! |